Żyjemy w czasach, w których swoją pracę należy wykonywać szybko i dokładnie. Jednak ciężko zrobić to, zwłaszcza gdy nasz organizm dopiero się budzi. Wówczas najlepszym rozwiązaniem staje się wypicie filiżanki kawy. Zawiera ona pożądaną przez wielu z nas kofeinę, która nie tylko pobudza nas do działania, ale także podnosi efektywność pracy. A w jaki sposób?

Czym jest kofeina?

Z chemicznego punktu widzenia, kofeina to organiczny związek chemiczny, a dokładnie alkaloid purynowy. Obecnie uzyskiwana jest zarówno z surowców naturalnych, jak i na drodze syntezy chemicznej. W czystej postaci kofeina stanowi biały, dobrze rozpuszczalny i gorzki w smaku proszek. Jednak najbardziej ciekawi nas, co dzieje się z nią po dostaniu się do organizmu. Spożywając ją, np. poprzez wypicie filiżanki kawy, początkowo jest wchłaniana w żołądku i jelicie cienkim w ciągu 45 minut. Oznacza to, że dopiero po tym czasie jesteśmy w stanie zaobserwować jej pobudzające działanie. Okres półtrwania kofeiny jest zmienny osobniczo, wpływają na niego takie czynniki, jak wiek, stan wątroby, ciąża, leki czy aktualny poziom enzymów wątrobowych. Przyjmuje się, że u zdrowej osoby dorosłej stężenie kofeiny zmniejsza się o połowę po około 5-6 godzin. Warto zaznaczyć, że czas ten znacząco wydłuża się u kobiet przyjmujących doustne środki antykoncepcyjne (do 5-10 godzin) i ciężarnych (do 9-11 godzin). Inną kwestią jest to, że kofeinę można przedawkować. Zakłada się, że spożycie koło 100-150 mg kofeiny na kilogram masy ciała powoduje śmierć w wyniku migotania komór serca. Natomiast za bezpieczne spożycie uznaje się około 500 mg na dobę, z czego kobiety w ciąży powinny ograniczyć ją o 200-300 mg na dobę.

Dlaczego kofeina pobudza?

W jaki sposób kofeina podnosi efektywność pracy?Każdy wie, że produkty zawierające kofeinę pobudzają, jednak nie każdy ma świadomość – dlaczego. W celu zaspokojenia swojej ciekawości warto przyjrzeć się dokładniej mechanizmowi działania kofeiny. Otóż stanowi ona substancję, która niezwykle łatwo wiąże się z białkami i jest dystrybuowana w całym organizmie. Ma również zdolność przenikania przez barierę krew-mózg, a także oznacza się ją w nasieniu, łożysku czy płynie owodniowym. Jednak co to ma wspólnego z właściwościami pobudzającymi? Ze względu na podobieństwo w budowie do adenozyny, jest nieselektywnym antagonistą jej receptorów. Przekłada się to na ich blokowanie, czego skutkiem jest uwolnienie acetylocholiny, noradrenaliny, dopaminy i serotoniny. Skutek podwyższenia ich stężenie jest m.in. pobudzenie układu nerwowego, przyspieszenie pracy serca czy rozszerzenie naczyń krwionośnych. W ten sposób przyczynia się do lepszego dotlenienia organizmu, w tym mózgu, a także zwiększenia koncentracji. Przekłada się to na efektywną pracę – zarówno umysłową, jak i fizyczną. Małe dawki kofeiny (100-300 mg) poprawiają koncentrację oraz sprawność myślenia, a także zmniejszają senność i uczucie zmęczenia. Jednak to nie są wszystkie efekty spożycia kofeiny!

Jakie kofeina ma działanie prozdrowotne?

Współczesny styl życia sprzyja rozwijaniu się licznych chorób cywilizacyjnych, a także rozwijaniu niezdrowych nawyków żywieniowych. Oczywiście, aby zadbać o swój stan, w pierwszej kolejności należy zacząć prowadzić aktywny styl życia oraz spożywać regularne i odpowiednio zbilansowane posiłki. Jednak regularne spożywanie kofeiny również może pozytywnie przełożyć się na zdrowie. Wszystko z uwagi na fakt, iż:

  • zmniejsza ryzyko rozwoju cukrzycy typu II,
  • zmniejsza ryzyko rozwoju choroby Parkinsona i Alzheimera,
  • poprawia funkcjonowanie układu pokarmowego poprzez zwiększenie aktywności pęcherzyka żółciowego, czy zapobiega marskości wątroby,
  • pobudza metabolizm oraz zwiększa intensywność spalania tkanki tłuszczowej,
  • zmniejsza prawdopodobieństwo rozwoju miażdżycy.

Kofeina tylko w kawie? Niekoniecznie!

Uznaje się, że spożycie więcej, niż 500 mg kofeiny na dobę może skutkować przedawkowaniem, a ponad 2000 mg przyczynia się do zatrucia kofeiną. Powoduje to m.in. silne pobudzenie, rozkojarzenie, uderzenia gorąca, zawroty głowy, drgawki oraz bezsenność. Wydawać by się mogło, że taka dawka jest niemalże niemożliwa do osiągnięcia. Jak się okazuje – niekoniecznie, gdyż nie tylko kawa zawiera kofeinę. Do popularnych produktów, które również wykazują obecność tej substancji, zaliczyć można:

  • yerba mater,
  • herbatę,
  • colę,
  • czekoladę mleczną i gorzką, z wyłączeniem białej,
  • napoje energetyczne,
  • kakao.

Czy kofeina ma wpływ na sen?

Spożywana w ciągu dnia, kofeina nie ma dużego wpływ na zdrowy wypoczynek. Jej negatywne działanie zaczyna się, dopiero gdy spożywamy ją w godzinach wieczornych. Wówczas jest w stanie zakłócić zdrowy sen, a także utrudnia szybkie zaśnięcie. W celu zredukowania jej wpływu na jakość wypoczynku warto jej unikać przynajmniej na 5-6 godzin przed położeniem się do łóżka. Aby móc zdrowo się wyspać, warto również zadbać o komfortowe warunki do wypoczywania. W tym celu ważne jest odpowiednio skomponowane łóżko, które składa się z takich elementów, jak:

  • stelaż,
  • kołdra,
  • poduszka,
  • pościel i prześcieradło,
  • ochraniacz na materac.

Jednak najważniejszym elementem wyposażenia każdego łóżka jest materac do spania. Jest to produkt, który odpowiada za właściwe wsparcie kręgosłupa oraz sylwetki użytkownika. Jest to możliwe z uwagi na fakt, iż charakteryzuje się unikalną budową oraz właściwościami, dzięki czemu jest w stanie właściwie dopasować się do anatomicznych kształtów ciała użytkownika.

Kofeina jest jedną z najbardziej popularnych substancji pobudzających i można ją znaleźć w wielu produktach – nie tylko kawie. Spożywa w ciągu dnia, skutecznie podnosi poziom energii, jednak starajmy się jej unikać w godzinach wieczornych.

Przeczytaj także: